Witam serdecznie. Od dłuższego czasu przyglądamy się waszym zmaganią z budową wymarzonego domu. Teraz czas na nas. My jesteśmy na etapie zbierania papierów. Czekamy na mapkę do celów projektowych, aby zrobić adaptacje projektu. Na dzień dzisiejszy chcemy zmienić wielkość okien na górze ( na takie zwykłe małe) i skrócić okno w jadali. Okno w garażu też do retuszu. Może jeszcze się coś urodzić w trakcie.
Jesteśmy po badaniach geologicznych. Teren do budowy ,lecz wody gruntowe na poziomie 1.5-1.8 m. Rozwiązania dwa albo się nadsypać lub ławy fundamentowe izolować minimum w stopniu średnim.
Może wy wiecie co lepsze?
Wrzucam parę fotek jak zmagaliśmy się z porządkiem na naszych włościach.
Kupno. Najszczęśliwsi na świecie.
Praca praca i dużo jeszcze pracy przed nami.
Wymarzony efekt:)
Wreszcie ogrodzona.
Pierwsze koszenie i grabienie. 1084m2 nabiera nowego znaczenie. (po co komu to było :) )
Niemiła niespodzianka.
I miła niespodzianka.